Lato zbliża się wielkimi krokami, a wraz z nim fale upałów. Dla niektórych piękna pogoda i wysokie temperatury mogą być powodem do radości, jednak takiego zdania z pewnością nie podzielają osoby, które w okresie wakacyjnym pozostają za biurkiem. To żadna tajemnica, że gorąc nie wpływa zbyt pozytywnie na wydajność pracy oraz czerpaną z niej satysfakcję. Warunki panujące w miejscu pracy można jednak oczywiście poprawić – należy to do obowiązków pracodawcy.
Zapewnienie dostępu do zimnych napojów
Jednym z ważniejszych obowiązków szefa w czasie upałów jest zapewnienie swoim pracownikom nieodpłatnego dostępu do odpowiednich posiłków i napojów – zwłaszcza, jeżeli personel wykonuje swoje obowiązki służbowe w warunkach uciążliwych. Chodzi tutaj dokładnie o pracę na otwartej przestrzeni, kiedy temperatura przekracza 25° C, lub w biurze (czy też innym zakładzie pracy), w którym panuje temperatura przekraczająca 28° C. Wspomniane warunki reguluje Kodeks pracy oraz Rozporządzenie Rady Ministrów w sprawie profilaktycznych posiłków i napojów.
Prawo nie precyzuje jednak, jaki rodzaj napojów powinien zostać zapewniony pracownikom, dlatego większość pracodawców stawia na budżetowe rozwiązanie, czyli czystą wodę pitną – np. w postaci stacjonarnych dystrybutorów ulokowanych w kilku miejscach przestrzeni biurowej czy też zakładu pracy. Jedyny wymóg dotyczy bezproblemowej dostępności płynów przez cały czas wykonywania obowiązków przez pracowników oraz zapewnienie takiej ilości, która zaspokoi potrzeby personelu.
Warto zaznaczyć, że szef nie może wypłacić ekwiwalentu za brak napojów, a jeżeli zaniedba swój obowiązek, to będzie musiał liczyć się z dość dotkliwą karą grzywny, która może wynosić od 1 000 zł do nawet 30 000 zł.
Klimatyzacja? Pracodawca wcale nie musi jej zapewniać
Systemy klimatyzacyjne są standardem w wielu firmach korporacyjnych oraz pomniejszych biurach, jednak montaż takiego urządzenia nie wynika z jakichkolwiek przepisów, co w praktyce oznacza, że szef nie ma obowiązku jego finansowania. Z drugiej strony, pracodawcy zdają sobie sprawę, że optymalna temperatura panująca w miejscu pracy jest jednym z ważniejszych czynników, które wpływają nie tylko na dobre samopoczucie podwładnych, ale również ich wydajność.
Jeżeli pracodawca zdecyduje się jednak na montaż klimatyzacji, to do zakresu jego obowiązków będzie należało dbanie o stan techniczny sprzętu. Zadaniem szefa będzie więc kontrolowanie regularnego wzywania ekip serwisujących, które zajmą się czyszczeniem oraz odgrzybianiem układu – dzięki temu instalacja będzie działała sprawnie, wydajnie oraz bezpiecznie (zła kalibracja temperatury lub gromadzące się na filtrach zanieczyszczenia mogą być potencjalnie groźne dla zdrowia osób przebywających w klimatyzowanych pomieszczeniach).
Co, jednak jeżeli zakup klimatyzacji to zbyt spory wydatek? Wówczas można zdecydować się na tańsze rozwiązania, takie jak np. wiatraki czy wentylatory. Warto zainwestować też w rolety lub żaluzje zewnętrzne, które ograniczą działanie promieni słonecznych, a przy okazji wyeliminują problem uciążliwego światła, które odbija się od ekranów monitorów i oślepia pracowników.
Nic nie pomaga? Szef może skrócić czas pracy
Jeżeli zawodzą inne sposoby, a wysoka temperatura uniemożliwia sprawne wykonywanie pracy, to pracodawca może zdecydować o skróceniu czasu pracy. Należy jednak zaznaczyć, że wcześniejsze zakończenie wykonywania obowiązków służbowych nie może przełożyć się na obniżenie wynagrodzenia. Innym, często spotykanym rozwiązaniem, jest ustanowienie dodatkowych przerw w czasie pracy – taki zabieg jest szczególnie popularny w przypadku czynności wykonywanych na otwartej przestrzeni, najczęściej w południe, ponieważ panuje wówczas najwyższa temperatura.