Pompy ciepła to świetna alternatywa dla systemów grzewczych opartych na klasycznych kotłach na paliwo stałe. Nowoczesne urządzenia są bowiem nie tylko w pełni zautomatyzowane i ekologiczne, ale również wyjątkowo tanie w eksploatacji. Na rynku można znaleźć jednak wiele rodzajów pomp ciepła – zastanawiasz się, który typ sprawdzi się najlepiej w Twoim przypadku? W takim razie zapoznaj się z naszym krótkim zestawieniem.
Czym są i jak działają pompy ciepła?
Pompy ciepła to urządzenia grzewcze, które nie wytwarzają energii cieplnej, ale pozwalają pozyskiwać ją z otoczenia, np. z gleby, wody czy nawet powietrza. Pobrane ciepło jest następnie przekształcane na postać, która nadaje się do wykorzystania w danym budynku – zarówno do ogrzewania, jak i przygotowywania ciepłej wody użytkowej. Aby cały proces mógł jednak w ogóle zajść, to sama pompa musi zostać uzupełniona o dodatkowe elementy, które razem z centralną jednostką tworzą dość złożony system.
W skład systemu grzewczego z pompą ciepła wchodzi:
- źródło dolne, czyli źródło, z którego instalacja będzie pobierała ciepło (może to być powietrze, wody geotermalne, grunt, a nawet ścieki),
- sama pompa ciepła, która czerpie i przetwarza energię ze swojego otoczenia,
- źródło górne, czyli instalacja rozprowadzająca wytworzone ciepło w pomieszczeniach. Do tego celu najczęściej wykorzystuje się ogrzewanie płaszczyznowe, np. podłogowe czy sufitowe.
Gruntowe pompy ciepła – wady i zalety
Pompy gruntowe, jak wskazuje zresztą sama ich nazwa, są w stanie wykorzystać ciepło zmagazynowane w gruncie. Wysoka wydajność tego rozwiązania sprawia, że stanowi ono najpopularniejszy wybór wśród polskich odbiorców. Urządzenia gruntowe są po prostu doskonale przystosowane do warunków klimatycznych, jakie panują w naszym kraju. Aby system mógł jednak działać, konieczne jest stworzenie stosownej instalacji dolnego źródła, która może przyjąć formę:
- kolektorów poziomych, czyli wężownic wypełnionych specjalnym płynem roboczym. Taki układ rur jest zakopywany stosunkowo płytko, zazwyczaj na głębokości zaledwie 1-2 m, jednak na dużej powierzchni. W niektórych przypadkach stosuje się kolektory, które korzystają z czynnika chłodniczego samej pompy,
- sond pionowych, czyli pojedynczych pętli zlokalizowanych w głębokich odwiertach (zazwyczaj mają od 70-100 m).
Dlaczego wykorzystanie gruntu jako źródła ciepła to dobry pomysł? Kluczowy argument to dodatnia temperatura wewnątrz gleby, która na przestrzeni roku praktycznie nie ulega żadnym zmianom. Poziom energii cieplnej oraz jej stabilność wzrasta wraz z głębokością – nie ma więc znaczenia, czy zdecydujesz się na obsadzenie czy nawet zabudowanie swojej działki na jej powierzchni. Niestety, wykonanie odpowiednio głębokich odwiertów wiąże się ze sporymi kosztami – wynika to oczywiście z konieczności zastosowania specjalistycznego sprzętu. Co więcej, przygotowany otwór musi zostać starannie wypełniony. Każda pusta przestrzeń działa jak izolator, który obniża wydajność energetyczną dolnego źródła.
Kolektory poziome są co prawda znacznie tańsze w przygotowaniu (w praktyce wystarczy skorzystać z usług koparko-spycharki), jednak zajmują nawet kilkaset metrów kwadratowych. Niestety, nie będziesz mógł w żaden sposób wykorzystać przestrzeni, jaką poświęcisz pod budowę instalacji – dotyczy to nie tylko postawienia budynku czy stworzenia podjazdu dla Twojego samochodu, ale nawet nasadzenia drzew i krzewów.
Czy warto wybrać pompę powietrzną?
Powietrze nie wydaje się zbyt dobrym nośnikiem ciepła – w końcu jego temperatura ulega gwałtownym zmianom nawet kilka razy w ciągu jednego dnia. Mimo stosunkowo niskiej wydajności, pompy korzystające właśnie z tego źródła cieszą się rosnącą popularnością. Z czego to wynika? Decydując się na takie urządzenie nie ma potrzeby budowy żadnej instalacji dolnego źródła – możesz więc korzystać z dobrodziejstw powietrznej pompy ciepła nawet wówczas, gdy nie dysponujesz sporą działką z ciepłymi gruntami.
Sam montaż pompy również nie należy do skomplikowanych. Proces instalacji jednostki przypomina zakładanie zwykłego klimatyzatora – jesteś więc w stanie zaoszczędzić sporą sumę na wykonawstwie skomplikowanych prac ziemnych i wynajmie ciężkiego sprzętu. Proste i mało inwazyjne mocowanie sprawia, że pompy ciepła typu powietrze są doskonałym wyborem do nieruchomości, które mają już w pełni zaaranżowaną działkę.
Chociaż w niektórych rejonach Polski temperatura w sezonie zimowym potrafi spaść poniżej -20°C, to nawet w takich warunkach powietrzna pompa ciepła może spełniać swoje zadanie. Musisz się jednak liczyć z tym, że przy siarczystych mrozach sprawność urządzenia będzie niższa, a zużycie energii elektrycznej – większe. Nie zmienia to jednak faktu, że jednostka powinna bez większego problemu pokryć zapotrzebowanie na ciepło przez cały sezon.
A może pompa wodna?
Pompy ciepła typu wodnego sprawdzą się tylko w nielicznych przypadkach – urządzenia potrzebują do swojego działania podziemnych cieków wodnych o określonym potencjale energetycznym. Nie jest to jednak jedyny wymóg, ponieważ równie istotny jest właściwy skład wody – nadmiar wapnia, żelaza czy manganu doprowadza do stopniowego zapychania się filtrów oraz wymienników ciepła. Osad wpływa też negatywnie na studnię zrzutową, która pod wpływem zgromadzonych zanieczyszczeń może po prostu przestać przyjmować wodę. Późniejsze czyszczenie wspomnianych elementów jest niestety czasochłonne i kosztowne.
Kolektory dolnego źródła mogą znaleźć się nie tylko w pobliżu wód podziemnych, ale także na dnie stawu lub rzeki. Choć takie rozwiązanie nie jest zbyt powszechne (w końcu właściciele działek rzadko mają dostęp do własnych akwenów), to z pewnością efektywne oraz pozwalające na poczynienie znacznych oszczędności na samym etapie projektowania i budowy instalacji. Jak to możliwe? Otóż woda cechuje się świetnymi właściwościami akumulacji ciepła, co w praktyce pozwoli Ci na wykorzystanie znacznie mniejszej pętli kolektora.
Zapraszamy klientów z Katowic na montaż klimatyzacji!